Ian McEwan powraca z kolejną obyczajową powieścią, tym razem skupiając się na wątku dotyczącym moralności i religii.
Główną bohaterką książki "W imię dziecka" jest Fiona Maye, sędzia brytyjskiego Sądu Najwyższego. Jest poważaną w środowisku specjalistką od prawa rodzinnego. Odwrotnie jest za to w życiu osobistym - jej małżeństwo przechodzi poważny kryzys. Problemy nawarstwiają się, gdy na wokandę trafia sprawa dotycząca siedemnastoletniego Adama, będącego Świadkiem Jehowy. Razem z rodzicami podjął decyzję o zaniechaniu leczenia i odmowie transfuzji, co - w jego stanie - jest równoznaczne z wydaniem na siebie wyroku śmierci. Teraz tak naprawdę tylko od Fiony zależy, czy chłopak rozpocznie terapię. Na jej barkach spoczywa wielka odpowiedzialność - toczy się tutaj walka o życie dziecka.
W książce zawarty jest motyw religijny, dotyczący Świadków Jehowy, co wielokrotnie już przewijało się w kulturze. W pewnym sensie była to przejmująca lektura, ze względu na postać Adama - osobę ciekawą świata, trochę naiwną, przez co też dość niejednoznaczną. Powieść prowokuje do refleksji, skłania do przemyśleń na temat moralności - trochę przypominała mi zajęcia z filozofii na studiach 😉 Lektura tej książki rodzi pytania - czy mamy prawo decydować o czyimś losie? Na ile i czy w ogóle możemy ingerować w życie innego człowieka? Jakie mogą być konsekwencje naszych decyzji? Czy jesteśmy w stanie je przewidzieć?
Akcja toczy się w powolnym, bardzo spokojnym tempie. Zawiera wiele niepotrzebnych, przedłużających się opisów, miejscami trochę oddalając nas od sedna sprawy - a szkoda. Rozwiązanie całej historii wydało mi się trochę przyśpieszone i płytkie, co może budzić rozczarowanie, zwłaszcza że poruszany temat jest poważny i mocno złożony.
Jeśli znacie twórczość McEwana i lubicie jego spokojny, oszczędny styl - myślę, że nie będziecie rozczarowani 😉
Planujecie lekturę?
Autor: Ian McEwan
Tytuł: W imię dziecka
Tytuł oryginału: The children act
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Anna Jęczmyk
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 252
Komentarze
Prześlij komentarz