"Córka" autorstwa Michelle Frances to dramat z elementami thrillera, który ukazał się nakładem Wydawnictwa Albatros. Było to moje drugie podejście do twórczości Frances, po książce "Ta druga".
Główną bohaterką jest Kate, zbliżająca się do czterdziestki samotna matka. Jej córka Becky, wschodząca gwiazda dziennikarstwa śledczego, ginie w wypadku. Kate trudno jest się pogodzić z tą tragedią, zwłaszcza gdy na jaw wychodzą nowe informacje dotyczące jednego z artykułów, nad którym Becky pracowała na krótko przed tragedią. Czy jej śmierć na pewno była przypadkowa?
Fabuła prowadzona jest dwutorowo, głównie skupiając się wokół Kate, do tego poznajemy także fragmenty z przeszłości zarówno jej, jak i Becky. Wątek śledztwa Kate wydał mi się zbyt monotonny i "przegadany". Kobieta postanawia dokończyć dzieło córki, znajdując powiązania między chorującymi mieszkańcami wioski a środkami ochrony roślin rozpylanymi w okolicy i odpowiedzialnym za to dużym koncernem. Cały proces dochodzenia do prawdy był opisany bardzo szczegółowo, wręcz krok po kroku - jako czytelnicy poznawaliśmy wszystkie elementy układanki razem z główną bohaterką. Sprawiło to, że cała łamigłówka okazała się w pewnym stopniu przewidywalna, pozbawiając nas elementu zaskoczenia czy zwrotów akcji. Autorka połączyła i zamknęła wszystkie wątki w satysfakcjonujący sposób, dlatego też przymykam oko na jedną z kluczowych scen pod koniec książki, która była dla mnie mimo wszystko nieco groteskowa.
"Córka" porusza tematykę wczesnego, samotnego macierzyństwa, wpływu mediów, chorób cywilizacyjnych, klasizmu i różnego rodzaju uprzedzeń. Opisana jest miłość matki do córki, na uwagę zasługuje też jej zaangażowanie w rozwiązanie sprawy, nieustępliwość w dążeniu do celu, nawet pomimo niebezpieczeństwa czy braku środków. Nie jest to thriller trzymający w napięciu, jak szumnie przekonuje nas o tym opis, bardziej umieściłabym go w ramach dramatu obyczajowego i oceniając go w tej kategorii muszę przyznać, że autorka miała naprawdę dobry pomysł na fabułę i wykorzystała go w stu procentach. Książka jest klimatyczna i wielowymiarowa, napisana w przystępnym stylu z dobrze wykreowanymi bohaterami, stąd też polecam ją Waszej uwadze.
Komentarze
Prześlij komentarz