"Ingmar Bergman. Miłość, seks i zdrada" to biografia słynnego szwedzkiego reżysera, wydana w setną rocznicę jego urodzin. Ingmar, urodzony 14 lipca 1918 roku, prowadził dość barwne życie towarzyskie, "dorabiając się" 5 żon, niezliczonego szeregu kochanek i 9 dzieci.
Jest to uporządkowana biografia, ukazująca Bergmana z różnych perspektyw. Widać, że autor naprawdę się napracował, starając się dotrzeć do wielu rzetelnych źródeł. Znajdziemy tu przykładowo prywatne zapiski rodziny reżysera, listy, wpisy z dziennika, fragmenty książek, artykuły prasowe, wywiady, anegdoty, a także wspomnienia osób z jego otoczenia, rodziny i współpracowników. Do tego fakty z życia reżysera są
przedstawione w przystępny sposób. Zawartych jest tu jednak naprawdę dużo nazwisk, które po jakimś czasie sprawiły, że zaczęłam się powoli gubić. Mam wrażenie, że ilość osób, które w mniejszy lub większy sposób wywarły wpływ na życie Bergmana jest przeogromna 😉
Czytelnicy, szukający w tej książce Bergmana-reżysera mogą się zawieść – warto poszukać w tym celu innych książek (choć bardzo dużo wątków związanych z jego twórczością jednak jest tutaj zawartych). Autor bardziej skupił się na ukazaniu prywatnej strony słynnego reżysera – jego relacji rodzinnych i związków. Jaka osoba wyłania nam się z tych zapisków? Z pewnością egocentryczna, nie będąca najlepszym przykładem dobrego męża i ojca, wręcz przeciwnie – bywały momenty, że swoje żony i dzieci traktował z lekceważeniem, a domowe życie bardzo szybko go nudziło. Z pewnością należy docenić jego geniusz i znaczącą rolę w kulturze oraz wpływ na światową kinematografię, jednak Bergman jako człowiek kompletnie nie wzbudził mojej sympatii. Jego stosunek do swoich najbliższych często był wręcz naganny – w pogoni za własnym szczęściem i spełnianiem zachcianek zapominał o uczuciach żony, dzieci i rodziców.
Czytelnicy, szukający w tej książce Bergmana-reżysera mogą się zawieść – warto poszukać w tym celu innych książek (choć bardzo dużo wątków związanych z jego twórczością jednak jest tutaj zawartych). Autor bardziej skupił się na ukazaniu prywatnej strony słynnego reżysera – jego relacji rodzinnych i związków. Jaka osoba wyłania nam się z tych zapisków? Z pewnością egocentryczna, nie będąca najlepszym przykładem dobrego męża i ojca, wręcz przeciwnie – bywały momenty, że swoje żony i dzieci traktował z lekceważeniem, a domowe życie bardzo szybko go nudziło. Z pewnością należy docenić jego geniusz i znaczącą rolę w kulturze oraz wpływ na światową kinematografię, jednak Bergman jako człowiek kompletnie nie wzbudził mojej sympatii. Jego stosunek do swoich najbliższych często był wręcz naganny – w pogoni za własnym szczęściem i spełnianiem zachcianek zapominał o uczuciach żony, dzieci i rodziców.
Jest to wartościowa, interesująca lektura. Polecam
oczywiście wielbicielom twórczości reżysera, którzy chcą poznać jego „ludzką
stronę”, ale nie tylko – także osobom, które poznanie jego filmów mają dopiero
przed sobą. Sam autor książki pisze, że jeśli chcemy lepiej zrozumieć czyjąś twórczość, musimy najpierw poznać artystę. Może coś w tym jest? 😉
Autor: Thomas Sjöberg
Tytuł: Ingmar Bergman. Miłość, seks i zdrada
Tytuł oryginału: Ingmar Bergman: en berättelse om
kärlek, sex och svek
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Wojciech Łygaś
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 463
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Komentarze
Prześlij komentarz