"Dylemat" autorstwa B.A. Paris to powieść psychologiczna wydana nakładem Wydawnictwa Albatros. Było to moje trzecie spotkanie z autorką, po thrillerach "Za zamkniętymi drzwiami" (swoją drogą bardzo polecam!) oraz "Pozwól mi wrócić". Uprzedzam, że "Dylemat" mocno różni się od tych pozycji - bardziej określiłabym go jako dramat obyczajowy. Nie jest to thriller i z pewnością "trup nie ściele się gęsto", więc próżno tu doszukiwać się niebezpiecznych sytuacji i dynamicznej akcji, nie brakuje tu jednak sporej dawki napięcia. Jak autorce wyszła zmiana gatunku?
Głównymi bohaterami są Livia i Adam Harman, małżeństwo z ponad dwudziestoletnim stażem, rodzice dorosłych już Josha i Marnie. Jesteśmy świadkami przygotowań do wielkiego przyjęcia z okazji czterdziestych urodzin Livii. Kobieta marzyła o urządzeniu tej imprezy od wielu lat i nie chce, by cokolwiek zakłóciło tę uroczystość. Skrywa przed mężem pewien sekret dotyczący ich córki, który na zawsze zmieniłby relacje panujące w rodzinie, dlatego też decyduje się przeczekać i wyjawić prawdę Adamowi dopiero po urodzinach. Chce tylko oszczędzić mu cierpienia - kilka godzin przecież nie może już zrobić żadnej różnicy, prawda? Livia nie ma jednak pojęcia, że Adam ma własną tajemnicę - o wiele gorszą i bardziej bolesną...
Akcja książki dzieje się w przeciągu jednej doby, fabułę poznajemy naprzemiennie, zarówno ze strony Adama, jak i Livii, co pozwala poznać nam ich myśli, obawy i punkty widzenia. Mamy tu do czynienia z dylematem, z którym boryka się małżeństwo Harmanów - jak daleko są w stanie się posunąć, by choć na kilka godzin uszczęśliwić daną osobę, jak daleko mogą zabrnąć w kłamstwa, aby tylko ochronić siebie nawzajem? Czy nawet najgorsza prawda jest lepsza od kłamstwa?
Autorka przedstawiła nam różne dylematy moralne, a także stosowane przez bohaterów kłamstwa i półprawdy oraz to, do czego ich to ostatecznie doprowadziło. Jedyne co mi nie grało to fakt, że jednej z postaci pewna sprawa uszła niemal całkowicie na sucho, ale jak widać nawet fikcyjne życie nie jest sprawiedliwe 😂 Do końca też nie mogłam utożsamić się z Adamem, czasami jego postępowanie wydawało mi się wręcz nierealne, zwłaszcza zważywszy na okoliczności. Odniosłam też wrażenie, że momentami zarówno Adam i Livia zachowywali się wręcz samolubnie, uciekając od konfrontacji i trudnych tematów, nie tylko we wzajemnych relacjach, ale także w stosunku do ich dzieci i najbliższych przyjaciół.
Z całego serca polecam tę powieść Waszej uwadze - ja nie nudziłam się nawet przez chwilę. Od momentu kiedy do mnie dotarła nie mogłam doczekać się aż po nią sięgnę. Pomimo innych książek czekających na swoją kolej od razu zabrałam się za czytanie i cóż... Przeczytałam ją w ciągu niecałych dwóch dni. Styl pisania Paris naprawdę ma w sobie coś, co sprawia, że nie można się oderwać od lektury.
Podsumowując, "Dylemat" to książka o prawdziwej miłości, sile, więzi i oparciu, jakie daje rodzina. Porusza temat cierpienia, kłamstwa, zdrady, ale też umiejętności wybaczania i dostrzegania tego, co najważniejsze. Powieść ta pokazuje, że nie wszystko da się zaplanować, uświadamia nam jak bardzo może zmienić się czyjeś życie w przeciągu tylko jednego dnia. Przez większość czasu towarzyszyło mi trudne do wyjaśnienia napięcie, obawy, niepewność tego, co zdarzy się później, ale też nadzieja na szczęśliwe rozwiązanie całej historii. Czy obawy zostały rozwiane? Musicie dowiedzieć się sami!
A Wy? Lubicie twórczość B.A. Paris?
Autor: B.A. Paris
Tytuł: Dylemat
Tytuł oryginału: The dilemma
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Magdalena Słysz
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 352
Jestem ciekawa autorki w takim wydaniu! :D
OdpowiedzUsuńA ja lubię książki autorki.
Poprzednie książki autorki też nie były typowymi thrillerami - raczej koncentrowały się na psychice bohaterów, aniżeli na przestępstwie. „Dylematu” jestem bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuń