"Jego banan" autorstwa Penelope Bloom to romans z elementami komedii, stanowiący jedną z najnowszych propozycji od Wydawnictwa Albatros. Główną bohaterką jest Natasha, młoda dziennikarka, która nie odnosi w tej dziedzinie wielkich sukcesów. Wszystko zmienia się, gdy dostaje od szefa ważne zlecenie - musi dostać się na bezpłatny staż do firmy Galleon Enterprises i napisać artykuł o odbywających się tam przekrętach. Jest to dla niej niepowtarzalna okazja na rozwój kariery, okazuje się jednak, że nie będzie to proste. Natasha to osoba dość niezdarna, wiecznie spóźniona, do tego z niezwykle sporą tendencją do pakowania się w kłopoty. Już pierwszego dnia podpada swojemu szefowi, burząc jego plan dnia. Dziewczyna stanowi całkowite przeciwieństwo Bruce'a - ułożonego, skrupulatnego i pedantycznego biznesmena, lubiącego mieć wszystko pod kontrolą. Jako czytelnicy mamy szansę podejrzeć ich dynamicznie rozwijającą się znajomość.
Polubiłam główną bohaterkę, mam wrażenie, że łatwo można się z nią utożsamić. Jest to ciepła, troszcząca się o innych, roztrzepana, bardzo inteligentna osoba, do tego z dużym poczuciem humoru i ciętym językiem. Także sam Bruce nie jest zimnym, pozbawionym skrupułów biznesmenem, w głębi duszy kryjąc własne tajemnice. Mimo wielu przeciwieństw i kilku przeszkód po drodze, razem z Natashą tworzą naprawdę zgrany duet.
Książkę szybko się czyta, dzięki prostemu, lekkiemu stylowi, jakim operuje autorka. Powieść w wielu momentach jest wręcz przesycona słodyczą, czasem okraszona kilkoma pikantnymi fragmentami. Nie było aż tak zabawnie, jak się tego spodziewałam po opisie, ale kilka scen faktycznie wywołało uśmiech na mojej twarzy 😉
To kolejna książka opisująca losy młodej, pięknej, niezamożnej dziewczyny i przystojnego milionera, tak więc "gdzieś to już widziałam" - ogólnie było mocno przewidywalnie, fabuła była nieco przyśpieszona i pełna banałów. To, co mogłoby wyróżniać tę powieść na tle innych, to przewijający się wciąż motyw banana, który może nieco irytować swoją częstotliwością. Oczywiście nie jest to literatura najwyższych lotów, ale jeśli szukacie czegoś krótkiego, nieskomplikowanego i lekkiego na jeden wieczór, to ta książka może okazać się dobrym wyborem.
Planujecie przeczytać? 🍌
Autor: Penelope Bloom
Tytuł: Jego banan
Tytuł oryginału: His banana
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Xenia Wiśniewska
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 254
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Komentarze
Prześlij komentarz