"Tak cię straciłam" to thriller psychologiczny, który ukazał się nakładem Wydawnictwa Albatros. Było to moje drugie spotkanie z autorką Jenny Blackhurst, po przeczytanej wcześniej "Czarownice nie płoną".
Susan Webster po trzech latach opuszcza mury szpitala psychiatrycznego po odsiedzeniu wyroku za zabicie swojego trzymiesięcznego synka Dylana. Kobieta otrzymuje nową tożsamość, by zacząć wszystko od nowa - tym razem jako Emma Cartwright. Pewnego dnia otrzymuje ona przesyłkę, która daje jej nadzieję na to, że chłopiec żyje. Susan kompletnie nie pamięta samego zdarzenia, zdając się na ustalenia policji i lekarzy. Tylko co jeśli wszyscy kłamią? Może cała sprawa jest tak naprawdę częścią większego spisku, a Susan została wrobiona w tę zbrodnię? Czy jest ktoś komu może ufać?
Narracja prowadzona jest w pierwszej osobie, przedstawiając fabułę z perspektywy Susan. Teraźniejszość jest tutaj przeplatana z rozdziałami z dalekiej przeszłości, z punktu widzenia tajemniczego bohatera, opowiadając perypetie kilku młodych chłopaków. Z początku nie wiemy, jaki związek tak odległe wydarzenia mogą mieć z sytuacją Susan, jednak z czasem wszystko się wyjaśnia, tworząc logiczną całość.
Główna bohaterka może budzić lekką irytację swoim zachowaniem, ale reszta postaci jest naprawdę dobrze i rzetelnie rozpisana, szczególnie postać dziennikarza Nicka czy przyjaciółki Susan, Cassie. Sama powieść wciąga od samego początku, a krótkie rozdziały sprawiają, że czyta się naprawdę szybko. Zakończenie może wydać się czytelnikom dość schematyczne i przewidywalne, ale w pewnym momencie autorce udało się mnie mocno zaskoczyć. Pod koniec akcja przyśpiesza, serwując nam kolejne intrygujące zwroty akcji. Niestety pojawiło się też kilka zgrzytów - część wątków wydała mi się całkowicie oderwana od rzeczywistości.
Był to zdecydowanie jeden ze spokojniejszych thrillerów, jakie czytałam, poruszający tematykę traumy i depresji poporodowej. Przez większość stron nie jest tak strasznie, ale z pewnością znajdziemy tu kilka momentów pełnych napięcia i tajemniczości. Według mnie jest to książka godna polecenia.
Lubicie twórczość Jenny Blackhurst?
Autor: Jenny Blackhurst
Tytuł: Tak cię straciłam
Tytuł oryginału: How I lost you
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie:
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 411
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Komentarze
Prześlij komentarz