#78 Noc, kiedy umarła, Jenny Blackhurst


"Noc, kiedy umarła" to thriller psychologiczny autorstwa Jenny Blackhurst, wydany przez Wydawnictwo Albatros. Było to już moje trzecie spotkanie z autorką - po "Czarownice nie kłamią" i "Tak cię straciłam".

Akcja rozpoczyna się od mocnego wydarzenia - jesteśmy świadkami policyjnego dochodzenia po tym, jak panna młoda skoczyła z klifu w trakcie wesela. Śledczy wraz z gośćmi próbują odtworzyć ostatnie minuty przed skokiem, znaleźć świadków tego wydarzenia i poznać powody, jakimi kierowała się Evelyn. Powinien to być najszczęśliwszy dzień w jej życiu, dlaczego więc decyduje się na taki krok?

Rozdziały są krótkie, dzięki czemu książkę czyta się w dość szybkim tempie. Fabuła prowadzona jest w dwóch przestrzeniach czasowych, dając nam wgląd w teraźniejszość, jak i w zdarzenia z przeszłości. Poznajemy nastoletnią Evelyn, jej relacje z rodzicami, jej pierwszą miłość... Wszystko to powoli przybliża nas do poznania prawdy o tym, co naprawdę wydarzyło się tamtej nocy na klifie. Jej ciało nigdy nie zostało odnalezione - może Evie wciąż żyje?

Autorka przybliża nam także bohaterów z otoczenia Evelyn - jej męża Richarda, byłego chłopaka Jamesa czy najbliższą przyjaciółkę Rebekkę. Czy któreś z nich zna prawdę? Wraz z postępującą akcją dowiadujemy się, że nie każdy życzył Evelyn dobrze, a my jako czytelnicy możemy przekonać się, jak wiele szkód może narobić ludzka zawiść, zazdrość i brak szczerości.

Główna bohaterka budzi ciekawość, podziw, ale też współczucie. Blackhurst nie od razu podaje wszystkie odpowiedzi na tacy, a postać Evie długo owiana jest tajemnicą, zmuszając nas do zastanowienia nad tym, kim naprawdę była ta dziewczyna. Atmosfera nieufności spowija także postacie Richarda i Rebekki. Przyjaciółka głównej bohaterki dostaje dziwne, tajemnicze wiadomości, wskazujące na to, że Evelyn przeżyła - a przecież Rebecca doskonale wie, że to niemożliwe...

Autorka powoli buduje napięcie, zostawiając mnóstwo fałszywych tropów, niedopowiedzeń i trudnych do wyjaśnienia wydarzeń. Momentami było przewidywalnie, ale autorce kilkakrotnie udało się mnie zaskoczyć. Jest to jeden z lżejszych thrillerów - myślę, że to dobra książka na rozpoczęcie swojej przygody z tym gatunkiem - dlatego też polecam ją Waszej uwadze.

Lubicie twórczość Jenny Blackhurst?

Autor: Jenny Blackhurst
Tytuł: Noc, kiedy umarła
Tytuł oryginału: The night she died
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Anna Dobrzańska
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 416

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Albatros.

Komentarze